środa, 14 maja 2014

Pustki

Cześć!
Powiem szczerze, że mam poważny kryzys. :( Zero nowych autografów = brak postów.... Tak więc nie mam co dodawać i jak pewnie niektórzy zauważyli, już od jakiegoś czasu. No cóż muszę przetrwać ten kryzys, a pomaga mi w tym jak zwykle dobra książka, którą zakupiłam w poniedziałek, a konkretnie książka "Sven Hannawald. Triumf. Upadek. Powrót do życia." Jestem ogromną fanką tej książki! Po pierwszym rozdziale zdążyłam ją pokochać i pochłonęła mnie bardzo mocno.

W między czasie mojego oczekiwania na autografy uczę się i czytam książki, tak więc żyje, nie tracę nadziei i to jest najważniejsze! :)
A jak na razie kończę, życzę wszystkim wypchanych skrzynek i jak zwykle proszę o komentarze, chociaż nie ma czego gratulować. - colorful jelly ;P

3 komentarze:

  1. Świetna książka! Wczoraj skończyłam czytać i jestem zachwycona. Na pewno do niej wrócę :) Życzę Ci wypchanej skrzynki, u mnie też ostatnio pustki

    OdpowiedzUsuń
  2. Też uważam, że jest rewelacyjna. Mam z podpisem także jest dla mnie co dopiero cenna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka jest genialna i godna polecenia. Co do pustek to się nie przejmuj, niestety w tym "zawodzie" potrzeba mocnej cierpliwości. :D

    OdpowiedzUsuń