Cześć.
Dawno mnie tu nie było, ze względu na strasznie zawalony tydzień w szkole. Ale na szczęście już dziś piątek i mogę dodać kolejną notkę. :) Tak więc autograf, który dzisiaj wam przedstawie jest od szwajcarskiego narciarza alpejskiego, którego muszę się przyznać za dobrze nie znam. ;/
Na odpowiedź czekałam trzy dni. Wysyłałam prośbę poprzez formularz. Niestety teraz nie pamiętam adresu strony...
Ten tydzień mogę zaliczyć do mało udanych, ponieważ dostałam jedynie dwie odpowiedzi, których zawartość wkrótce się tutaj pojawi.
A jak na razie kończę, życzę miłego weekendu i proszę o komentarze. :) - colorful jelly ;P
dziękuję. :)
OdpowiedzUsuń