Po dość długim braku autografów w mojej skrzynce, dzisiaj w ten słoneczny dzień w końcu coś dostałam. A konkretnie autograf od niemieckiego skoczka Andreasa Wellingera. Andreas jest bardzo młodym, ale utalentowanym skoczkiem, bardzo go lubię i sądzę, że zdoła osiągnąć jeszcze bardzo wiele. :)
Dostałam dwa autografy, jeden z dedykacją, drugi bez. Tak więc ten bez dedykacji idzie na wymianę. Jakby ktoś chciał się wymienić niech piszę na mojego maila: anita.kozinska@gmail.com
Bardzo się cieszę z tej dedykacji. Na odpowiedź czekałam dwa tygodnie, więc bardzo krótko zważywszy na to, że na innych blogach czytałam, że czeka się miesiąc, lub nawet ponad miesiąc. Tak więc kończę, zapraszam do komentowania i życzę wypchanych skrzynek! - colorful jelly ;P
Serdeczne gratulacje :)
OdpowiedzUsuńGratuluję i powiem szczerze, że naprawdę miałaś szczęście, ja czekałam 4 miesiące ;-)
OdpowiedzUsuńgratulacje! :)
OdpowiedzUsuńgratuluję ;))
OdpowiedzUsuńMogłabyś podać adres na jaki wysłałaś prośbę? Bo są 2 adresy, ja też wysłałam prośbę tyle że 2 miesiące temu. I wiem że na jeden z nich wszyscy dostają odpowiedzi, a ja na ten drugi i może on już nie działa.. dlatego chciałam wiedzieć gdzie wysłałaś :)
OdpowiedzUsuńWysyłałam na adres:
OdpowiedzUsuńSeelauerweg 29
83458 Weissbach/Inzell
Germany
Gratuluję !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie;)